piątek, 13 kwietnia 2012

Piątek trzynastego

My to mamy pecha...
















 Pozdrowienia z Malapascui!

4 komentarze:

  1. Eh, gdybym nie była w okolicy, to bym sobie tłumaczyła, ze to tylko takie ładne zdjęcia wyszły, że dobry aparat, itp., a tak to tylko mogę zazdrościć, bo wiem, że tam tak jest naprawdę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale pięknie ! Jesteście tam ?

    OdpowiedzUsuń
  3. no to prawda jak pech to pech - słabo, wszędzie ten piasek i pewnie lampa taka, że woda się gotuje nie zazdroszczę. Po prostu jestescie w paszczy pecha! :)))))))

    PS trwaj piękna chwilo jak mawiał dr (H)aus(t)

    Ciocia Ela

    OdpowiedzUsuń
  4. No jakoś przeżyliśmy ten piach w zębach i słońce na twarzy ;-) Teraz się transferujemy do Meksyku, gdzie pewnie nie będziemy mogli patrzeć na żarcie ;-)

    OdpowiedzUsuń